Bez zwycięstwa na wyjeździe pozostają siatkarze Hutnika Wandy Kraków. We wczorajszym spotkaniu ulegli w Krośnie zespołowi Karpat 3:0.
Gospodarze przewyższali Hutników w ataku oraz bloku. Grali także świetnie w defensywie. Bardzo dobre spotkanie w barwach Karpat rozegrał środkowy Damian Baran, który na 9 ataków skończył aż 7 dokładając do tego 3 bloki. Hutnicy nie potrafili wykorzystać niezłego przyjęcia, grali mało środkiem dlatego gospodarze z łatwością przewidywali ich grę.
W pierwszym secie Hutnik zdobył tylko 18 punktów. W drugim natomiast 19. Chociaż długo wydawało się, że ta partia może dać wyrównanie w meczu. Hutnicy prowadzili bowiem dwoma oczkami, a mogli nawet powiększyć swoją przewagę. Niestety kiedy przyjmujący Hutnika Jakub Popardowski zaatakował ewidentnie po bloku gospodarzy, sędzia wskazał aut. Wtedy nasza gra zupełnie się załamała. Gospodarze popisali się serią czterech punktów w jednym ustawieniu, a później systematycznie powiększali swoją przewagę. W ostatnim secie biało-błękitno-niebiescy ugrali 21 punktów chociaż do połowy seta to oni byli na prowadzeniu.
Nastroje w naszej ekipie po tym spotkaniu nie były najlepsze ponieważ młodzi Hutnicy wymagają od siebie dużo więcej niż wczoraj pokazali.
Następne spotkanie Hutnik Wanda Kraków rozegra za dwa tygodnie. Naszym przeciwnikiem będzie zwycięzca III ligi z poprzedniego sezonu zespół GKPS Gorlice. Będzie to bardzo ważny mecz naszej drużyny. Liczymy, że Hutnik wykorzysta atut własnego boiska i zgarnie pełną pulę.
Karpaty Krosno : Hutnik Wanda Kraków 3:0 (25:18, 25:19, 25:21)
Karpaty: Kosik, Krzystanek, Baran, Majkowski, Świdroń, Zubik, Opoń (l) oraz Ogonowski, Nowak (l)
Hutnik: Fremel, Krzyżak, Filipczak, Zabawa, Wojciechowski, Żuchowski, Macheta (l) oraz Szymczak, Michałek, Popardowski,
