W czwartkowym meczu w Kętach Hutnik uległ drużynie Kęczanina II 1:3 (25:23, 17:25, 19:25, 21:25), przez co skomplikował sobie sytuację w tabeli. Aby być pewnym utrzymania nasza drużyna musiała zdobyć 3 punkty w meczach z Gorlicami oraz Ogniwem Piwniczna. Ta sztuka udała się już w piątek, na własnym parkiecie Hutnik ograł GKPS Gorlice 3:0. Całe spotkanie toczyło się pod dyktando hutników którzy pewnie ograli lidera tabeli, przypomnijmy że niedawno nasza drużyna w podobny sposób ograła wicelidera z Laskowej. Niestety problemy z kontuzjami, wynajmem hali sportowej spowodowały iż drużyna z takim potencjałem nie włączyła się do walki o wygranie ligi. Za tydzień Hutnik zakończy zmagania ligowe w Piwnicznej meczem z tamtejszym Ogniwem.
Hutnik – GKPS Gorlice 3:0 (25:19, 25:12, 25:20)
Hutnik: Jedwabny, Klimczak, Gargula, Zabawa, Knap, Pawelec, Sekuła, Jaworski, Dziadkowiec, Tabor, Kubera. Trener: Łukasz Przybyła.