W zaległym meczu 20 kolejki II ligi siatkarzy Hutnicy pokonali w Ropczycach zespół Błękitnych 3:0 przerywając tym samym pasmo kilku porażek z rzędu i oddalając widmo spadku z II ligi. Chociaż  matematycznie istnieje jeszcze zagrożenie spadkiem to do utrzymania Hutnikowi wystarczy zwycięstwo w jednym secie w dwóch ostatnich meczach.

To, że forma naszej drużyny rośnie widać było w ostatnich spotkaniach. Najpierw dobry występ i nieznaczna porażka z MKS Andrychów, a tydzień później punkt wywalczony w Kętach. Zespół Błękitnych Ropczyce zagrał bez podstawowego środkowego Łukasza Polańskiego oraz atakującego Roque de Oliveiry.

Mecz przebiegał pod dyktando Hutników. Jedynie początek pierwszego seta był wyrównany. Od wyniku 8:8 Hutnicy zaczęli uciekać gospodarzom.  Kiedy prowadzili 20:15 było już niemal pewne że premierowa odsłona tego spotkania zakończy się zwycięstwem biało-błękitno-niebieskich. Chwilę później sędzia odgwizdał koniec 1 seta, a jego wynik to 25:19 dla Hutnika.

W drugim secie nasz zespół szybko wypracował sobie bezpieczną przewagę, którą później już tylko kontrolował. Nasi zawodnicy bardzo dobrze zagrywali. Gospodarze mieli spore problemy w przyjęciu. W dodatku bardzo często wdawali się w dyskusję z sędzią spotkania, który faktycznie popełniał błędy ale zarówno w jedną jak i drugą stronę. Przy wyniku 16:12 dla Hutnika trener Błękitnych Maciej Cebula miał duże pretensje, że sędzia nie odgwizdał podwójnego odbicia Dawida Fremela. Dyskujsom nie było końca. Sędzia pokazał jednemu z zawodników gospodarzy czerwoną kartkę, za którą Hutnikom zapomniał przyznać punktu. Dopiero po interwencji trenera Przybyły na tablicy pojawił się właściwy wynik. Na szczęście w całym tym zamieszaniu Hutnicy utrzymali koncentrację doprowadzając seta do końca wygrywając 25:20.

Ostatnia odsłona to popis naszych zawodników w polu zagrywki. Na 25 serwisów, aż 10 zakończyło się asem. Co prawda przy dwóch ostatnich zagrywkach w secie w wykonaniu Michała Krzyżaka zawodnicy Błękitnych już tylko stali, a zwieńczeniem ich frustracji było wykopanie piłki w trybuny przez jednego z przyjmujących, które zakończyło to spotkanie. Wynik seta  to 25:14 dla Hutników.

Zwycięstwo w tym meczu poprawiło sytuację Hutnika w tabeli. Hutnik wskoczył na 10 miejsce zwiększając przewagę nad strefą spadkową na 6 punktów. Do rozegrania zostały 2 kolejki. Aby się utrzymać w lidze Hutnicy muszą wygrać jednego seta. Do utrzymania wystarczy też porażka w jednym secie drużyny TSV Rybnik. My wierzymy jednak, że Hutnicy zdołają wygrać dwa ostatnie mecze tego sezonu poprawiając jeszcze miejsce w lidze.

Za tydzień Hutnik uda się do Krosna gdzie zmierzy się z Karpatami. Trzymajcie kciuki.

Błękitni Ropczyce : Hutnik Kraków 0:3 (19:15, 20:25, 14:25)

Hutnik: Fremel, Krzyżak, Filipczak, Zabawa, Iszczuk, Żuchowski, Macheta (l) rezerwowi: Bogdański, Maciąg, Ferek, Popardowski, Juruś (l)