W 10. kolejce spotkań sezonu 2011/2012 III ligi siatkówki mężczyzn siatkarze Hutnika zmierzą się z GKPS-em Gorlice. Mecz odbędzie się w Gorlicach w sobotę 3 XII 2011 o godzinie 16. Jako, że obie ekipy mają tyle samo punktów to stawką tego starcia będzie „piąte” miejsce w tabeli, które gorliczanie będą chcieli utrzymać, a hutnicy zaatakować.
Biało – błękitno – niebiescy są na fali. Wygrali cztery ostatnie mecz, w ostatniej rundzie spotkań gromiąc na własnym parkiecie trzecią ekipę ligi MKS Biskupice 3:0 po nieco ponad godzinie walki. Tym razem nie będą mieli jednak atutu w postaci własnych „murów” ani żywiołowego dopingu kibiców, ale nie dość, że rywal przynajmniej teoretycznie jest słabszy niż zespół z Biskupic to sytuacja kadrowa w Hutniku znacznie się poprawiła. Do treningów po dłuższej nieobecności spowodowanej kontuzją nogi wrócił Michał Płecha. Cały tydzień z hutnikami przetrenował też Marcin Komenda, który przez prawie dwa tygodnie przebywał na zgrupowaniu Reprezentacji Polski kadetów. Trener nowohucian Mirosław Janawa będzie miał więc spory komfort przy ustalaniu kadry meczowej.
Jutrzejszy rywal siatkarzy Hutnika to wielka niewiadoma. Gorliczanie to tegoroczny beniaminek ligi, ale równocześnie zespół który jest zasłużony dla małopolskiej siatkówki. W przeszłości dostarczał do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce wielu graczy takich jak Tomasz Kozłowski, Stanisław Pieczonka czy aktualnie występujący w drużynie Farta Kielce Michał Kozłowski. Ekipę GKPS – u prowadzi doświadczony szkoleniowiec Krzysztof Kozłowski, a dobra postawa gorliczan i wysokie miejsce w tabeli to na pewno spora niespodzianka in plus tegorocznych rozgrywek.
Hutnicy jadą do Gorlic po kolejne trzy punkty i piąte zwycięstwo z rzędu, które pozwoli na przesunięcie się w ligowej stawce na piąte miejsce i przy korzystnym układzie innych gier na zmniejszenie dystansu do Janiny Libiąż i MKS – u Biskupice.
